Czy wiesz jak rozmawiasz ze swoimi ludźmi? 4 style komunikacji
08.11.2022

Czy wiesz jak rozmawiasz ze swoimi ludźmi? 4 style komunikacji

W swojej karierze zawodowej Filip miał 3 managerów – furiata, ciepłe kluchy i podstępną manipulantkę. Z furiatem pożegnał się, gdy ten zrobił mu awanturę o 5-minutowe spóźnienie do pracy, spowodowane koniecznością odwiezienia żony z chorym synem do lekarza. Szef „ciepłe kluchy” został zwolniony przez zarząd firmy, za nadużycia w zespole, któremu przewodził. A podstępna manipulantka? Doprowadziła do tego, że zespół został przeorganizowany i wchłonięty przez inny dział w firmie. 

Jak widać, Filip nie miał szczęścia do swoich przełożonych. Jednak dzięki nim poznał różne style komunikacji, którymi ludzie porozumiewają się między sobą.

Szef „furiat” reprezentował agresywny styl komunikacji.

Osoby komunikujące się w ten sposób wyrażają swoje zdanie nie patrząc na innych. Nie liczą się z ich uczuciami i potrzebami. Są głośne, nieuprzejme, przeklinają, nie wahają się podnieść głosu. Nie są zainteresowane poznaniem zdania swojego rozmówcy – nie słuchają, przerywają, obwiniają, grożą (np. konsekwencjami). Ich mowa ciała jest spójna z wypowiadanymi zdaniami – starają się zdominować, zastraszyć rozmówcę. Manager, który komunikuje się ze swoimi ludźmi w sposób agresywny musi liczyć się z dużą rotacją w zespole, brakiem zaangażowania i pasywnością pracowników, a nawet z sabotowaniem przez nich pracy.

Manager „ciepłe kluchy” reprezentował pasywny styl komunikacji.

Osoby komunikujące się tym stylem nie potrafią wyrazić własnych potrzeb i opinii. Często nie mają swojego zdania i łatwo ulegają innym. Nie potrafią negocjować, więc godzą się na każde warunki, a tym samym łatwo ulegają manipulacji. Ich mowa ciała podkreśla styl pasywny – jest wycofana, słaba, niepewna, głos jest cichy, czasami wręcz przepraszający. Manager, który komunikuje się z otoczeniem w sposób pasywny jest narażony na brak szacunku. Pracownicy mogą „wejść mu na głowę” i wykorzystać do realizacji swoich potrzeb. 

„Podstępna manipulantka” reprezentowała pasywno-agresywny styl komunikacji.

Osoby komunikujące się tym stylem z pozoru są uległe i bezkonfliktowe. W rzeczywistości są dwulicowe i skupione na manipulowaniu, aby zrealizować swoje „tajne” plany. Nie wchodzą w otwarte konflikty, wolą działać podstępnie, za kulisami. Ich mowa ciała może dodatkowo zmylić rozmówcę – prezentują postawę życzliwą, łagodną, uśmiechniętą, nawet jeżeli targa nimi złość. Manager, który komunikuje się z zespołem w sposób pasywno-agresywny nie może liczyć na lojalność i szczerość swoich ludzi. Pracownicy nie będą zaangażowani, a niektórzy mogą przejąć ten styl komunikacji i wykorzystać go przeciwko niemu.

Ostatni styl komunikacji, ten którego Filip nie miał okazji poznać, nazwany jest asertywnym.

To najlepszy z wszystkich stylów. Osoba asertywna potrafi wyrazić swoje zdanie z szacunkiem dla rozmówcy. Dba o swoje potrzeby i potrafi jasno je komunikować, ale nie stawia ich ponad potrzebami innych. Prezentuje otwartą postawę ciała – nie dominuje, ale też nie chowa się w kącie. Manager, który komunikuje się z pracownikami w sposób asertywny, może liczyć na lojalność, zaangażowanie swojego zespołu. 

Zobacz wydarzenia z podobnej tematyki

Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi.